Tomasz Lis w kpiący sposób zaatakował Szymona Hołownię – lidera ruchu Polska 2050. Były redaktor naczelny „Newsweeka” zasugerował byłemu współprowadzącemu „Mam Talent” koniunkturalizm.
Już w przyszłym roku w naszym kraju odbędą się wybory parlamentarne. Nie może zatem dziwić, że zarówno politycy, jak i dziennikarze zbliżeni do poszczególnych frakcji idą na całego. Tym razem jeden z najbardziej znanych żurnalistów zakpił z Szymona Hołowni.
Mówiąc konkretniej: Tomasz Lis zadał prześmiewcze, acz retoryczne pytanie. Dotyczyło ono tego, jak zachowałby się poseł Hołownia, gdyby PiS zaproponowało mu koalicję.
– Pytanie na śniadanie. Co zrobiłby Holownia gdyby po wyborach Kaczyński zaproponował mu premierostwo w rządzie PiS – Polska2050? – zapytał na Twitterze Lis.
Pytanie na śniadanie. Co zrobiłby Holownia gdyby po wyborach Kaczyński zaproponował mu premierostwo w rządzie PiS- Polska2050?
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) October 1, 2022
Fani Tomasza Lisa, którzy udzielają się pod wpisem są pewni, że Szymon Hołownia taką polityczną ofertę by przyjął. W dodatku – jako mało doświadczony polityk – nieświadomie pozwalałby, by Jarosław Kaczyński sterował jego poczynaniami.
To samo, gdyby zaproponował mu liderstwo na opozycji powyborczej. Lizałby, z mlaskaniem.
— GeekGordon (@geek_gordon) October 1, 2022
To samo, gdyby zaproponował mu liderstwo na opozycji powyborczej. Lizałby, z mlaskaniem.
— GeekGordon (@geek_gordon) October 1, 2022